wtorek, 16 września 2014

Złote reguły diety #1

Witam wszystkich i od razu przepraszam za długą nieobecność.
Brak postów związany był z przygotowaniem do wesela kuzyna, z samym weselem, a następnie tygodniowym wyjazdem do Zakopanego. Zaraz po przyjeździe wystąpiły małe komplikacje zdrowotne, a więc to wszystko spowodowało tą nieobecność.

Dziś mam dla Was dłuuuugi post na temat złotych reguł odżywiania ;)

1. Uświadom sobie popełniane błędy żywieniowe i na tej podstawie staraj się zmodyfikować swoje dotychczasowe nawyki żywieniowe. Przeanalizuj swój sposób odżywiania i zastanów się, co jest w nim nieprawidłowe. Załóż dziennik i notuj co jesz i jak często ćwiczysz. To pomoże zlikwidować złe nawyki żywieniowe i ćwiczyć częściej.

2. Jedz cztery-pięć niewielkich posiłków dziennie. Lepiej jeść częściej a w niewielkich ilościach. W ten sposób zadbasz o prawidłowe trawienie, unormujesz metabolizm, dzięki czemu łatwiej będzie Ci utrzymać prawidłową masę ciała. Ostatni posiłek powinnaś jeść dwie-trzy godziny przed zaśnięciem.

3. Śniadanie to podstawa! To właśnie śniadania dają nam energię na kilka najbliższych godzin, ale przede wszystkim budzą układ trawienny z nocnego odpoczynku i uruchamiają cały mechanizm procesu trawienia.

4. Główne źródło energii w Twojej diecie powinny stanowić produkty zbożowe dostarczające węglowodanów złożonych, błonnika pokarmowego, białka roślinnego, witamin i składników mineralnych. Białe pieczywo, ryż, makarony i mąkę pszenną zamień na produkty pełnoziarniste. 

5. Produkty mleczne powinny być stałym elementem Twojej codziennej diety. Mleko i przetwory mleczne są nie tylko głównym źródłem wapnia w diecie, ale dostarczają również białka o wysokiej zawartości biologicznej, witamin z grupy B, witaminy A i D oraz składników mineralnych, takich jak potas, magnez i cynk. 

6. Mięso. Wybieraj chude gatunki mięs. Np. indyk, kurczak, chuda wołowina. Mięso należy spożywać z umiarem, zastępując jego nadmiar rybami morskimi i roślinami strączkowymi. 

7. Ryby. Prawdziwe bogactwo ważnych dla zdrowia składników odżywczych.

8. Wypełnij kuchnię ziołami, naturalnymi przyprawami i wyeliminuj z niej sól.  Staraj się używać soli jak najmniej. Zastąp ją właśnie świeżymi i suszonymi ziołami.

9. Koniec z cukrem. - zamiast niego tylko naturalna słodycz, owoce czy odrobina naturalnego miodu. 

10. Uzależnij się od zup.  Oczywiście od tych przygotowanych na wywarach warzywnych, z dużą ilością warzyw, jogurtem naturalnym i dodatkiem oliwy z oliwek. W łatwy i szybki sposób możesz przygotować zupę krem, miksując ulubione warzywa. Takie zupy nie tylko dobrze smakują, ale mają także mało kalorii.

11. Zwiększ spożycie warzyw i owoców do co najmniej pięciu porcji dziennie. To niezastąpione źródło witamin, składników mineralnych i błonnika pokarmowego. Warzywa i owoce mają niską wartość kaloryczną, dlatego ich spożywanie jest istotne w zapobieganiu i leczeniu nadwagi i otyłości. 

12. Zwróć szczególną uwagę na to, ile pijesz wody. Codziennie powinnaś wypijać co najmniej dwa - dwa i pół litra płynów, najlepiej wody mineralnej. Odpowiednia ilość wody jest niezbędna do jego prawidłowego funkcjonowania. Stanowi niezbędny element procesów przemiany materii, bierze udział w oczyszczaniu organizmu, usuwając z niego toksyny, oraz uczestniczy w trawieniu. 

13. Poznaj świat herbat ziołowych. Bogactwo ich smaku i aromatu jest ogromne. A do tego mają właściwości lecznicze: koją nerwy, uśmierzają bóle głowy, regulują trawienie, wspomagają pracę wątroby, wzmacniają odporność i odprężają.

14. Jeśli chcesz zachować lub osiągnąć prawidłową masę ciała, powinnaś jeść, a nie głodzić się.  Głodzenie się, opuszczanie posiłków czy drastyczne ograniczenie ilości spożywanego jedzenia powoduje, że organizm zaczyna oszczędzać energię i ją magazynować. A nam zależy na tym, żeby na bieżąco ją wykorzystywał.

15. Wyeliminuj ze swojego menu produkty wysoko przetworzone i półprodukty, takie jak sosy do makaronu w słoikach i torebkach, sosy do sałatek. Zrezygnuj także z dań gotowych do spożycia.

16. Postaw na produkty naturalne, jak najmniej przetworzone i z jak najmniejszą ilością dodatków. 

Na dzisiaj to tyle, w następnym poście dalsza część złotych reguł dietetycznych ;)





13 komentarzy:

  1. dobrze napisane!! zgodzę się z tym

    _____________________
    a u mnie?
    fashion w żółci i bieli;)

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie ciężko z tymi posiłkami, nie chcę mi się jeść 5 razy dziennie, ale widzę, że na serio muszę próbować :(

    OdpowiedzUsuń
  3. u mnie ciężko z jakimikolwiek dietami

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja jem 4 posiłki dziennie. Piję dużo wody i herbat (zielona, czerwona). Staram się regularnie ćwiczyć... niestety waga ani drgnie :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to też zależy co jesz :)

      Usuń
    2. Wiadomo :) pewnie popełniam błędy, ale staram się uważać na to co jem. długo można by o tym rozmawiać :)

      Usuń
  5. Świetne rady, ech, muszę się w końcu zacząć do nich stosować.

    OdpowiedzUsuń
  6. Znam raczej wszystkie zasady, ale szczególnie się do nich nie stosuję :) Jem po prostu to na co mam ochotę, oczywiście zdrowe rzeczy się w tym przewijają, ale czasami sięgnę też po jakiegoś fast fooda :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja zaczęłam wyrabiać sobie nawyk jedzenia śniadania przed wyjściem z domu i picia wody zamiast coli ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Znam te zasady, ale z niektórymi ciężko jest mi sobie poradzić :)

    OdpowiedzUsuń
  9. zmotywowałaś mnie, super notka!

    OdpowiedzUsuń
  10. Miło się czyta te rady - sama prawda :)
    Obserwuję! :) Zapraszam również do mnie.
    Buziaki, Michalina.

    OdpowiedzUsuń
  11. Mniejsze porcje i częściej jak najbardziej! Nawet ja stosuję się do tej zasady. :)

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń