czwartek, 27 listopada 2014

Fitness - kilka wskazówek

Hej ;-)
Mam nadzieję, że choć mała część z was zaczęła sukcesywnie ćwiczyć i dbać o swoje menu ;) ja nawet wykupiłam karnet na siłownie Pure Jatomi Fitness i jestem baaardzo zadowolona ;) . Po pierwsze - świetne wyposażenie, po drugie - przystępna  cena, a mogę korzystać z wszystkiego (z zajęć prowadzonych przez trenerów i trenerki, z siłowni, jacuzzi, sauny i sal gimnastycznych, poza tym - szatnie są świetnie wyposażone) , po trzecie - idealne oderwanie się od szarej rzeczywistości, zakładasz sportowe ciuszki, zostawiasz telefon w szatni - jesteś poza tym całym amokiem i pędem, masz czas dla siebie i tylko dla siebie, robisz coś, co zaowocuje pięknym i ciałem, a co najważniejsze - dobrym samopoczuciem.

Dziś mam dla was kolejne wskazówki, jak dbać o swoje zdrowie i swoją formę ;)

1. W DOBRYM TEMPIE
Ruch przynosi najlepsze efekty, gdy jest systematyczny i długotrwały, przy czym istotną rolę odgrywa tu właściwy dobór ćwiczeń fizycznych oraz ich intensywność. Minimum to 30-45 minut ćwiczeń trzy razy w tygodniu, a najlepiej pięć razy w tygodniu po 30-45 minut. Osoby w dojrzałym wieku, które dopiero teraz postanowiły ćwiczyć, powinny zacząć od dziesięciominutowego treningu, lecz powtarzanego kilka razy w ciągu dnia. Największe korzyści dla zdrowia przynosi wysiłek aerobowy, trwający powyżej 20 minut. 

2. ZADBAJ O JADŁOSPIS
Aby mieć zgrabną sylwetkę, potrzebne są ćwiczenia i dieta. Jedno i drugie powinno być dostosowane do potrzeb twojego organizmu. Oczywiście podczas treningu spalasz dużo kalorii, ale jeśli później zjesz dodatkową porcję frytek lub wypijesz colę, to efekt będzie znikomy albo żaden. Ćwiczenia dają możliwość zjedzenia większej porcji, ale na przykład mięsa lub brokułów, a nie byle czego. W zależności od potrzeb zmień sposób żywienia.

3. JAK PRAWIDŁOWO ODDYCHAĆ PODCZAS TRENINGU?
Pełny, głęboki oddech wspomaga ćwiczenia. To od niego w dużej mierze zależy, jakie efekty przyniesie twój trening. Ma również wpływ na samopoczucie podczas wykonywania ćwiczeń.
Jeśli będziesz niewłaściwie oddychać, trening może wydać się trudniejszy, a zbyt mała ilość tlenu nie pozwoli na efektywne spalanie tkanki tłuszczowej. Nie ma jednego uniwersalnego sposobu oddychania dla wszystkich rodzajów aktywności fizycznej.
- Gdy wykonujesz ćwiczenia siłowe, rób wydech podczas podnoszenia ciężarów, a na wdechu je opuszczaj;
-Gdy wykonujesz ćwiczenia aerobowe (np. bieganie, jazda na rowerze), staraj się znaleźć stały rytm oddechu, np. jeden oddech co cztery, pięć kroków. Może to być inna liczba w zależności od intensywności twojego treningu.

4. NAJWAŻNIEJSZA JEST ROZGRZEWKA
Podczas odpowiednio prowadzonych zajęć fitness, które poprzedza rozgrzewka, a ćwiczenia dobrane są przez instruktora do możliwości i kondycji ćwiczących, kontuzji jest niewiele. Czasami jednak zdarzają się naciągnięcia mięśni, ścięgien, czy skręcenia stawu skokowego. Gdy pojawią się bóle w przyczepach ścięgien, należy się oszczędzać, odpuścić sobie kilka zajęć. Pomoże też oziębianie bolącego miejsca. Gdy ból nie ustępuję nadal po 5 dniach - należy skontaktować się z lekarzem.
Bardzo łatwo o kontuzję podczas treningu, nawet na siłowni, dlatego bardzo ważna jest rozgrzewka.

5. ROZCIĄGANIE PO TRENINGU
Tak jak ważna jest rozgrzewka, aby uniknąć kontuzji, tak ważne jest rozciąganie po treningu,by uniknąć zakwasów. Poza tym podczas rozciągania - nasze mięśnie odpoczywają. Nie omijajcie tego elementu, a z pewnością następnego dnia nie będziecie narzekać na ból mięśni.


A CO ROBIĆ, GDY POJAWIĄ SIĘ ZAKWASY?
Okazało się, ze popularne zakwasy nie mają nic wspólnego z kwasem mlekowym, jak do niedawna jeszcze sądzono. Tak na prawdę jest to opóźniony ból mięśniowy. Jego główną przyczyną są mikrourazy mięśni powstałe wskutek intensywnego treningu, po nowych ćwiczeniach, albo takich, które dawno nie było wykonywane.Występują zwykle 24-72  godzin po takim wysiłku. Zakwasy to sygnał od organizmu, że mięsień został uszkodzony i trzeba go zregenerować. Gdy się pojawią, wskazany jest tylko łagodny trening aż do ustąpienia bólu, żadne intensywne ćwiczenia. 
Pomóc mogą: okłady z lodu, pobyt w saunie lub ciepła kąpiel, delikatny masaż. Na obolałe miejsca można stosować maści przeciwzapalne. Najlepiej jednak zrobić sobie jeden lub dwa dni odpoczynku.



Sama pomyśl. Nie chciałabyś tak wyglądać? :)

poniedziałek, 24 listopada 2014

Zasady skutecznego trenigu

Hej wszystkim ;-)
Nie wiem jak Wy, ale mi strasznie brakuje mroźnej i śnieżnej zimy, a szczególnie w święta, i na prawdę nie mogę się jej doczekać, o ile w ogóle do nas przyjdzie ;-)
Dwa moje poprzednie posty to takie mini poradniki fitness ;) dziś mam dla Was trzecią część poradnika, a mianowicie: ZASADY SKUTECZNEGO TRENINGU ;-)

1. REGUŁA PRZECIĄŻENIA
Jest podstawową zasadą ćwiczeń fizycznych. Mówi, że aby pojawiły się korzyści, niezbędne jest robienie czegoś więcej niż normalnie. Na przykład w celu wzmocnienia mięśnie muszą pracować z większym obciążeniem niż zwykle. Wiąże się to na ogół z odczuciem dyskomfortu. Należy przy tym pamiętać, że organizm przyzwyczaja się do intensywności wysiłku. Dlatego aby osiągnąć postęp, należy sukcesywnie go zwiększać. 

2. REGUŁA PROGRESJI
Odnosi się do podnoszenia stopnia trudności treningów, co oznacza, że by trening był skuteczny, musi być coraz bardziej wymagający. Nowe bodźce treningowe (np. większa liczba powtórzeń) muszą być wdrażane stopniowo, aby nie przeciążać organizmu. Mogłoby to doprowadzić do konieczności przerwania całego cyklu treningowego, np. z powodu kontuzji lub urazu.

3. REGUŁA SPECYFICZNOŚCI
Każdy rodzaj treningu pozwala uzyskać inne efekty. Na przykład ćwiczenia siłowe nie pomagają w poprawie wydolności sercowo-naczyniowej ani kształtowaniu wytrzymałości i szybkości, lecz w zwiększeniu siły. Aerobowe zaś nie zwiększą masy mięśniowej, ale doskonale wpłyną na wydolność. Warto zatem po ustaleniu celów treningowych dobrać odpowiedni rodzaj treningu. Przy tym zawsze trzeba tak dobierać ćwiczenia, by do aktywności zmuszane były wszystkie partie mięśni w ciele.

4. REGUŁA ODWRACALNOŚCI
Wypracowana kondycja, wytrzymałość, elastyczność czy siła mięśni nie jest dana raz na zawsze. Zaprzestając treningów, stopniowo tracisz uzyskane rezultaty. Dlatego należy przez cały czas zapewniać organizmowi aktywność fizyczną na pewnym poziomie.

5. REGUŁA ZALEŻNOŚCI REAKCJI OD DAWKI
Mówi, że im lepszej jakości trening wykonamy, tym więcej korzyści przyniesie on organizmowi. Wiąże się to zarówno z częstotliwością treningów, jak i odpowiednio zwiększanym obciążaniem.

6. REGUŁA SŁABNĄCYCH WYNIKÓW
Każdy ma ograniczony pułap swoich fizycznych możliwości: wytrzymałości, siły, szybkości, mocy, gibkości, który nie może być zwiększany w nieskończoność. W miarę postępów treningowych skoki formy są coraz mniejsze, a w pewnym momencie osiągają optymalną i graniczną formę. Kiedy tak już się stanie, nie należy zaprzestawać treningów. Wskazane jest, aby je modyfikować w taki sposób, by organizm dostawał nowe bodźce, które zmuszą go do innego wysiłku. 




A wy jak tam? Pracujecie już do Sylwestra ? ;)

piątek, 21 listopada 2014

Menu dla aktywnych

Hej ;-)
Dziś mam dla Was drugą część poradnika ku świetnej formie ;)
Zatem walczymy do Sylwestra i od Nowego Roku ;)

Idealna waga, boskie ciało, wyśmienite samopoczucie, doskonała wydolność - tego chcesz! Musimy pamiętać jednak, że skuteczność treningu jest ściśle powiązana ze sposobem odżywiania się.

1. JEDZ REGULARNIE
Pięć posiłków dziennie, mniej więcej w stałych odstępach czasu - taki powinien być twój dietetyczny rozkład jazdy. Dzięki temu nauczysz organizm funkcjonowania w rytm określonego tempa biologicznego. Regularnie dostarczana energia stabilizuje poziom cukru we krwi, przyspiesza przemianę materii (organizm pracuje na większych obrotach, więc więcej spala), gwarantuje poczucie sytości przez cały dzień.,

2. OSTROŻNIE Z BIAŁKIEM
Białka (proteiny) są niezbędne dla większości ustrojowych funkcji życiowych, w tym rozwoju i odbudowy komórek. Jeśli ćwiczysz, nie zwiększaj ich ilości w diecie, a raczej postaw na węglowodany o niskim indeksie glikemicznym. Są podstawowym źródłem energii, regulują metabolizm tłuszczów i spalają białko. Prawidłowe przemiany metaboliczne w organizmie wymagają równowagi kwasowo-zasadowej. Gdy zjadasz za dużo produktów białkowych, tłustych i wysokoprzetworzonych, do ich zobojętnienia organizm zużywa rezerwy pierwiastków zasadotwórczych, czyli: wapnia, potasu i magnezu. A te tracisz również podczas ćwiczeń.

3. POSTAW NA NATURALNE PRODUKTY
To nie jest kwestia bycia eko i kupowania marchewki z certyfikatem. Chodzi o komponowanie maksymalnej liczby posiłków z produktów nieprzetworzonych: bez dodatków chemicznych, konserwantów, polepszaczy smaku. Tylko takie produkty zapewnią optymalną ilość składników odżywczych, witamin, minerałów, niezbędnych dla zdrowia, sił i dobrego wyglądu skóry. Codziennie sięgaj po przetwory mleczne, mięso lub ryby, produkty z pełnego ziarna (ciemne pieczywo, makarony razowe, brązowy ryż), pomarańczowe lub czerwone warzywa (pomidor, papryka, marchew), tłuste ryby, orzechy lub pestki.

4. WĘGLOWODANY A POZIOM INSULINY
Insulina uwalnia się do krwi za każdym razem, kiedy jesz węglowodany, niezależnie od tego, czy są proste (cukier dodany do herbaty, ciastko, baton, czekolada), czy złożone (pochodzące z produktów zbożowych czy warzyw). Produktem trawienia węglowodanów jest glukoza - podstawowe paliwo naszego organizmu. Insulina jest potrzebna właśnie po to, by glukoza dotarła do każdej komórki. Gdy to się już stanie, jej poziom spada. W zależności od tego, jaki rodzaj węglowodanów zjesz, procesy te zachodzą w różnym tempie. Ponieważ jednak komórki nie mogą zgromadzić więcej glukozy, niż potrzebują, jej nadmiar zamieniany jest w tkankę tłuszczową.

5. NIE ODMAWIAJ SOBIE WSZYSTKIEGO
Chcąc być fit, także możesz pozwolić sobie na produkty z cukrami prostymi (owoce, kawałek ciasta, słodka bułka). Warto się od nich odzwyczajać, ale jeśli masz na nie wielką ochotę - sięgnij po malutką ich porcję. Najlepiej zrób to w pierwszej części dnia. Po południu, gdy organizm wejdzie w fazę spalania, postaw już tylko na węglowodany złożone. Nie jedz też słodkich owoców, ciasteczek i nie pij słodzonych napojów po pełnowartościowych posiłkach. We krwi krążą wtedy kwasy tłuszczowe, a wyrzut insuliny będzie sygnałem, że one też mają zostać "upchnięte" w komórkach tłuszczowych. Efekt? Zły stan naczyń krwionośnych i gromadzenie tłuszczu na brzuchu, biodrach, udach.

6. MĄDRZE ŁĄCZ
Pikantne przyprawy, pieprz, chilli, imbir, kardamon, chrzan, dodawane do potraw, poprawiają metabolizm tłuszczów i pozwalają szybciej chudnąć. Niebieskofioletowe warzywa i owoce, np. czerwona kapusta, jagody, buraki, usprawniając krążenie krwi, pomagają w usuwaniu zbędnych produktów przemiany materii. To konieczne do procesu chudnięcia i zachowania dobrej kondycji skóry. Z kolei ocet vinegret lub cynamon zmniejsza indeks glikemiczny potraw.

7. POSTAW NA DOBRE TŁUSZCZE
Tłuszcz tłuszczowi nierówny. Te zaliczane do niekorzystnych ( zwierzęce - czyli np. pochodzące z mięs, czy chemiczne utwardzone - z ciast, ciastek, batoników, żywności przetworzonej) zawierają kwasy tłuszczowe nasycone trans. Szkodzą one sercu, sprzyjają nowotworom, poza tym są ciężkostrawne i łatwo tuczą. Z kolei roślinne lub pochodzące z tłustych ryb morskich, przeciwdziałają satnom zapalnym i usprawniają działanie leptyny - hormonu sytości. Rada: 2-3 razy w tygodniu zjedz 200 g łososia lub makreli albo codziennie pij dwie łyżeczki oleju lnianego tłoczonego na zimno.

IG - INDEKS GLIKEMICZNY
Wskazuje na tempo przemian węglowodanów. Najlepiej, jeśli jest najniższy! Tylko wtedy organizm może węglowodany wykorzystywać powoli, w swoim rytmie, zamiast pospiesznie upychać je w komórki tłuszczowe. Pamiętaj, że IG posiłku możesz obniżyć, dodając do niego produkty bogate w błonnik (np. warzywa) oraz białko (np. chude ryby, mięso, jogurt).

PRZYKŁADOWE PRODUKTY I ICH IG

NISKIE IG
brokuł, kalafior, kapusta,
surowa marchew, ogórek,
papryka, pomidor, rzodkiewka, 
szparagi, szpinak, grzyby,
orzechy, pestki, fermentowane
napoje mleczne, twarogi,
pieczywo razowe, kasze,
makarony, gorzka czekolada,
świeże soki, sok pomidorowy

WYSOKIE IG
arbuz, białe pieczywo, ciastka,
cukierki, batony, pizza z serem,
dania z makaronu, napoje
gazowane typu cola.

ŚREDNIE IG
dynia, kukurydza, buraki,
ziemniaki, gotowana marchew,
ananas, banany, kuskus, miód,
musli z cukrem, piwo, płatki
owsiane, biały ryż, popcorn.







wtorek, 18 listopada 2014

Jak przygotować swoje ciało do regularnego wysiłku?

Witam ;)
Nie będę się tłumaczyć z dłuższej nieobecności, ponieważ sam rok akademicki jest wytłumaczeniem, dodam jedynie tylko, że dodatkowo zaczęłam uczyć się najpiękniejszego języka pod słońcem  - francuskiego ;) więc i to również zabiera mi trochę czasu.
Ale powoli zaczynam coraz lepiej organizować czas, a mianowicie:
Wstaję wcześniej i wtedy ćwiczę, następnie zajęcia, później nauka (lub kurs z francuskiego)

Poza tym przede mną nowe Wyzwanie : SYLWESTER !
Postanowiłam wyglądać w ten dzień świetnie, co jest moją mega motywacją ;)
Ktoś z Was się dołącza do mnie ? :-) Razem raźniej ! :)

Dziś mam dla Was poradnik jak przygotować swoje ciało do regularnego wysiłku. ;)

1. ZACZNIJ POWOLI
Niezależnie od tego, czy planujesz trening domowy, czy w klubie fitness, jeśli jesteś początkującą osobą, zacznij od zaledwie 30-minutowych ćwiczeń trzy razy w tygodniu.Stopniowo wydłużaj czas sesji do 45 minut, a potem nawet do godziny. Gdy Twoje ciało przyzwyczai się już do wysiłku, możesz wydłużać czas treningu. Pamiętaj jednak, aby się nie przeciążyć. Słuchaj swojego ciała i reaguj na sygnały - ból, zmęczenie, senność.

2.WYBIERAJ ĆWICZENIA, KTÓRE SPRAWIAJĄ CI PRZYJEMNOŚĆ
Jeśli nie znosisz jogi lub pilatesu, nie zmuszaj się do tego rodzaju aktywności. Podobnie jeśli nie lubisz modnej zumby lub stepu. Inaczej szybko się zniechęcisz i przestaniesz trenować. Jeśli decydujesz się na karnet w klubie fitness, możesz spróbować różnych zajęć i dopiero później podjąć konkretną decyzję.

3. WYROZUMIAŁOŚĆ
Opuszczenie jednego treningu to nie koniec świata. Są sytuacje, w których to będzie niemal konieczne, np. choroba czy nieplanowany wyjazd. Nie rób sobie wtedy wyrzutów, wykonaj plan następnego dnia. Pamiętaj, że jeden pominięty trening nie powoduje, że tracisz formę i musisz wszystko zaczynać od początku.

4. JAK PRZECHYTRZYĆ WYMÓWKI
Żeby nie poddawać się  z powodu byle wykrętu, dobrze być na nie wyczulonym. Od zawsze doskwiera ci brak czasu? Przyzwyczaj się do wstawania pół godziny wcześniej. Jeśli możesz mieć problemy z opłaceniem karnetu w klubu, od razu postaw na treningi w zaciszu własnego domu.

5. ZRÓB GRAFIK ĆWICZEŃ
W utrzymaniu systematyczności ćwiczeń bardzo pomaga stały plan treningów. Najpierw zdecyduj, ile razy w tygodniu chcesz ćwiczyć, potem zaplanuj, w jakie konkretnie dni tygodnia zamierzasz trenować. Na przykład w poniedziałek, środę i piątek rano. Uwzględnij godziny pracy lub zajęć w szkole, obowiązki rodzinne lub naukę i inne zajęcia. I działaj zgodnie z planem! Zdawanie się na spontaniczność na dłuższą metę po prostu nie działa.

6. NAZWIJ SWOJEGO WROGA!
Największym przeciwnikiem treningu jest brak systematyczności i konsekwencji. Nawet jeśli teraz nie brakuje ci motywacji, z pewnością będą sytuacje, w których będziesz szukać wymówek i powodów do rezygnacji z ćwiczeń. Jeśli zawczasu uda ci się je przewidzieć, łatwiej będzie odnieść zwycięstwo.

7. POWIEDZ SOBIE "STOP"!
Gdy tylko zorientujesz się, że zaczynasz usprawiedliwiać własne lenistwo, powiedz sobie "Stop". Przestań marnować energię na tworzenie usprawiedliwień, tylko wykorzystaj ją do ćwiczeń. Po prostu załóż strój do fitnessu i trenuj!

8. KUP ODPOWIEDNIE BUTY I UBRANIA
Warto sukcesywnie kompletować specjalny strój przeznaczony do fitnessu, aby czuć komfort w czasie treningu. Nie musi to oznaczać dużych wydatków. Wystarczy skorzystać z oferty sieciowych sklepów sportowych, w których akcesoria do fitnessu można nabyć w bardzo przystępnych cenach. 

9. DBAJ O TO, ŻEBY SIĘ DOBRZE WYSYPIAĆ
Przemęczony organizm, który nie ma szans na regenerowanie, znacznie częściej ulega kontuzjom, jest pozbawiony energii i chęci do jakiejkolwiek aktywności. Dlatego niezwykle ważne jest regularna wysypianie się, bo tylko wtedy organizm może w pełni odzyskać siły.

10. SŁUCHAJ SWOJEGO CIAŁA
Twój organizm najlepiej wie, kiedy trening dla niego jest zbyt intensywny, potrzebuje chwili wytchnienia czy dodatkowych kalorii. Jeśli poczujesz nagły ból, przerwij ćwiczenie. Gdy szybko nie mija, idź do lekarza. Dzięki temu możesz uniknąć obrażeń, które mogłyby wykluczyć cię z treningu na kilka tygodni lub miesięcy,

11. POSTAW SOBIE CEL
Pamiętaj, aby twoje dążenie było realne, bo jeśli postanowisz schudnąć w ciągu miesiąca 20 kg, to już w momencie startu skazujesz się na porażkę. Najlepiej wyznaczyć sobie realne krótkoterminowe cele, które złożą się na realizację długoterminowego planu. Np. tracić na wadze 2 kg miesięcznie, by po pół roku regularnych ćwiczeń cieszyć się wymarzoną sylwetką.

12. UROZMAICAJ TRENING
Aby nie znudzić się szybko jednostajnymi ćwiczeniami, warto je zróżnicować: oprócz aerobiku korzystać z basenu, w weekendy jeździć na rowerze lub na rolkach. Organizm, który dostaje różne bodźce ruchowe, znacznie szybciej spala kalorie oraz lepiej buduje wytrzymałość na siłę.

13. ZREWIDUJ NAWYKI ŻYWIENIOWE
Ćwiczenia nie przyniosą efektu, jeśli będziesz się źle odżywiać. Zrezygnuj z fast foodów, przetworzonej żywności, słodyczy, gazowanych i słodzonych napojów. Najlepiej obok planu treningowego wprowadź plan żywieniowy, który będzie się opierał na pięciu lekkostrawnych posiłkach dziennie. Nie ograniczaj jednak przesadnie liczby przyjmowanych kalorii, bo szybko stracisz siłę do ćwiczeń.

14. MONITORUJ POSTĘPY
Bieżące sprawdzanie rezultatów ćwiczeń jest bardzo ważnym elementem motywacyjnym. Wyznacz sobie jakiś miernik (waga, wielkość obwodów, długość wykonywania jakiegoś ćwiczenia czy liczba jego powtórzeń) i sprawdzaj raz w tygodniu, najlepiej o tej samej porze, jaki poczyniłaś postęp. Zapisuj wyniki w zeszycie lub skorzystaj z jednej z aplikacji treningowych.

15. ZRÓB PODSTAWOWE BADANIA
Przed rozpoczęciem regularnej aktywności fizycznej dobrze jest skonsultować swoje plany z lekarzem. Dotyczy to zwłaszcza osób starszych i mających problemy zdrowotne, np.: nadciśnienie, cukrzycę, otyłość. Także osoby planujące rozpocząć bardzo intensywne treningi powinny najpierw wykonać test wysiłkowy. Często dzięki prostym badaniom można uniknąć poważnej kontuzji czy narażenia się na uszczerbek na zdrowiu.

16. REGENERACJA
Odpoczynek jest tak samo ważny jak sam trening. Przemęczony organizm nie jest też w stanie ani wydajnie ćwiczyć, ani odpowiednio się zregenerować. Zatem nie zaniedbuj go. ! ;)

A teraz weź sobie wskazówki do serca, i zacznij razem ze mną ;)
Ja już działam, a TY? :)





piątek, 7 listopada 2014

Dieta 50/50

Hej ;)
Przychodzę dzisiaj do was z toną energii ;)
Otóż jakoś ostatnio mimo kolejnego przeziębienia, mam mnóstwo energii, a to dlatego, że pozbyłam się swojego przeziębienia w ciągu 2 dni ;) Jak? Rutinoscorbin w zwiększonej dawce + przegotowana woda (letnia) z miodem i z cytryną + Polopiryna C ;) Przeszło i jestem przeszczęśliwa ;)

I w ogóle jakoś ostatnio, mimo że mam mnóstwo nauki, pracy, mam ochotę na wszystko. Możliwe,  że to zasługa pewnego produktu, ale o tym napiszę w następnym poście.

Dziś przygotowałam dla was kilka słów o diecie 50/50.
Co to za dieta? Na czym polega?

Jest to dieta dla osób, które mają dosyć męczących kuracji, i nie są w stanie wytrzymać na diecie przez dłuższy czas. ;)
O co chodzi?
Chodzi o to by odchudzać się tylko co drugi dzień ;)
I tracimy od 0,5 kg do 2,3 kg tygodniowo ;)
Fajnie?
Ja myślę że tak.
Jak to wygląda dokładniej?
Odchudzamy się co drugi dzień, to znaczy:
Jednego dnia (dietetycznego) ograniczamy swoje posiłki tylko do 500 kcal dzieląc to na: posiłek główny obiad (400 kcal) + przekąska (100 kcal). 
Przekąskę należy zjeść 3 lub 4 godziny po przebudzeniu później dopiero obiad ;) Jeśli jesteśmy głodni posilamy się wyłącznie wodą, herbatą  lub kawą , ale oczywiście niesłodzoną ;)
Następnego dnia (nie-dietetycznego) Jemy wszystko na co tylko mamy ochotę, dosłownie to co chcemy. I tak na zmianę ;)
Działa to w ten sposób, że po tygodniu, zaczynamy odczuwać coraz mniejszą potrzebę "opychania" się tym niezdrowym jedzonkiem, i sami zaczynamy podświadomie wybierać to, co dla nas jest naprawdę zdrowe i dobre ;)
Myślę, że dieta godna polecenia - jeden dzień troszkę cierpisz, a następnego dnia możesz już wszystko, a z biegiem czasu tracisz na wadzę coraz więcej, a coraz mniej czujesz się głodna ;)

Może się na nią niebawem skuszę ;)
A Wy? Jesteście zainteresowane? :)